Zamiast wstępu
Mam na imię Karolina, ale wielu mówi na mnie Caltha. Caltha to po łacinie Caltha palustris* – knieć błotna potocznie zwana kaczeńcem. Z tym pseudonimem nie wiąże się żadna fascynująca historia. Na studiach miałam wiele zajęć z zakresu botaniki i wiedzy o roślinach (studiowałam architekturę krajobrazu) i w owym czasie głowę miałam pełną egzotycznie brzmiących nazw roślin. Logując się w serwisach internetowych wykorzystywałam zatem rozmaite kwiatki. Dodam, że były to pradawne czasy świetności czatów internetowych i zapotrzebowanie na nicki było spore. Caltha sprawdziła się wyjątkowo dobrze. Krótka, oryginalna i też na K., no wiecie, jak moje imię. Nie przypominam siebie abym w tzw. realu kiedykolwiek przedstawiła się tą ksywką, a jednak przyjęła się. W kolejnych grupach znajomych każdy wiedział, że „Kalta” to ja.
Zdjęcia, na których jestem możecie też obejrzeć w wielu innych miejscach tego bloga, ponieważ przeważnie sama prezentuję moje wyroby.
Mam na imię Karolina i stworzyłam markę Caltha Jewelry… ale o tym być może w następnym odcinku.
*Caltha palustris – roślina z rodziny jaskrowatych. Kwitnie od marca do czerwca. Występuje w Europie, Azji i Ameryce Północnej. W Polsce jest pospolita na bagnistych łąkach i w niższych partiach gór. Jest trująca, ale może być wykorzystywana w medycynie m.in. do leczenia chorób skóry, kaszlu i dolegliwości wątroby.

